Już tydzień mamy Rok 2013...z sercem pełnym nadziei weszłam w ten Nowy Rok...a tym czasem mój kot zupełnie nie pozwala mi pisać ...uznał, iż właśnie w tej chwili koniecznie musi się połasić, wejść na kolana ... już niebawem kilka słów więcej o kocie i nie tylko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz